Zgodnie z ustawą znowelizowaną w 2017 roku przed wycięciem drzewa należy zgłosić ten zamiar w urzędzie gminy. Oczywiście wymaga tego również karczowanie działek pod wszelkie inwestycje. Wcześniej natomiast tego typu zezwolenie nie było konieczne, jeżeli drzewo rosło na naszym prywatnym terenie, a także wtedy, gdy cel jego usunięcia nie miał żadnego związku z prowadzeniem działalności gospodarczej. Istnieje jednak kilka sytuacji, w których wycinka nadal jest możliwa bez pozwolenia – zostaną one opisane w dalszej części artykułu.
W naszym kraju bez zezwolenia można wyciąć przede wszystkim określone gatunki drzew, których obwód na wysokości 5 cm od ziemi nie przekracza 80 cm (wierzba, klon srebrzysty, topola czy klon jesionolistny) albo 65 cm (kasztanowiec, platan klonolistny oraz robinia akacjowa). Zamiaru usunięcia nie trzeba również zgłaszać w przypadku krzewów rosnących w skupisku o powierzchni maksymalnie do 25 m2, a ponadto drzew oraz krzewów, których wyeliminowanie ma na celu przywrócić grunty nieużytkowane do działalności o charakterze rolniczym. To samo dotyczy roślin, które wskutek burzy lub innych niekorzystnych warunków pogodowych zostały trwale uszkodzone (wywróciły się lub połamały).
Oprócz tego bez konieczności pytania o zgodę można usuwać wszelkie drzewka owocowe, jeśli tylko nie rosną one na terenach zielonych, czyli np. na bulwarze albo w miejscu udostępnionych ludziom do zwiedzania. W każdym innym przypadku zezwolenie jest wymagane. Dodajmy, że drzewa rosnące na trudnych terenach, gdzie nie jest możliwe zbliżenie się z podnośnikiem, powinny być usuwane przez profesjonalne firmy, które zajmują się alpinistyczną wycinką drzew. Jedną z nich jest http://www.pracowityogrodnik.pl/alpinistyczna-wycinka-drzew/. Jest to konieczne, ponieważ tego typu operacja wymaga dużej wiedzy, odpowiedniego przygotowania oraz zachowania wszelkich środków ostrożności.